Jak byłam młodsza, to lato wydawało mi się czasem naprawdę rajskim. Kończyła się szkoła, podwórko stawało się dostępne również po godzinie 20tej, można było spać do późna. No i oczywiście wyjazdy! Babcia i ja wyjeżdżałyśmy w różne cudowne miejsca pachnące poziomkami, a im bliżej było jesieni, tym bardziej zapach zmieniał się na grzybowy.
Pamiętam delikatny zapach sosen zmieszany z zapachem skóry wystawionej na słońce. Uśmiechniętego Tatę, który nosił mnie na barana i Mamę, która gotowała smakołyki na elektrycznych płytkach. Lato smakowało młodymi ziemniakami, poziomkami i wodą z jeziora łykaną podczas prób nurkowania.
Obok koca na trawie stało małe radio na baterie, z którego wydobywały się dźwięki lata z radiem. A my leżeliśmy na ciężkim kocu i czekaliśmy, kiedy wreszcie przejdzie chmura, która właśnie zasłoniła słońce.
Pewnie większość z nas ma takie właśnie wspomnienia z dzieciństwa. Wolność. Człowiek unosił się w powietrzu i błyskał radością jak bańka mydlana.

Felietony, wywiady, zapowiedzi, stylizacje. Na naszym blogu zapraszamy Cię za kulisy codziennego życia firmy Hultaj Polski. Przeczytaj i poznaj nas bliżej!
Spodnie Hultaje!!!
Sukienki Zalotne – czym się od siebie różnią?

nie | pon | wto | śro | czw | pią | sob | ||||||
1 | ||||||||||||
2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | ||||||
9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | ||||||
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | ||||||
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
Nie ma to jak poniedziałek, co? :)
Umysł rozleniwiony szalonymi rozrywkami dnia poprzedniego ( oglądanie filmu do pierwszej w nocy i pół szklanki piwa) nie chce się przebudzić, ale ciało podrażnione dźwiękiem budzika zmierza na autopilocie do kuchni w celu nakarmienia rodziny....
No to napiszę coś pozytywnego.
Chyba zgodzicie się z tym, że ubrania Hultaja Polskiego nie są grzeczne. Nie są też ubraniami podążającymi za najnowszymi trendami w modzie.
Chciałoby się zapytać, dlaczego tak jest. Przecież ubrania powinny być modne. Jeśli na rynku pojawiają się podarte spodnie i zaczyna w nich chodzić pół ulicy, to dlaczego, ach dlaczego, Hultaj Polski nie robi podartych spodni?! Czemu na własne życzenie rezygnuje w krociowych zysków nie wpisując się w uliczne trendy??
Drodzy Hultaje. Odpowiedź jest bardzo prosta. Ze względu na Was.
Przez lata całe mój plecak nie chciał się rozpakować. Plecak taki raczej figuratywny, bo najpierw był to plecak, potem już raczej walizka na kółkach.
Ale tak czy siak – zawsze spakowany. W środku kosmetyczka, latami uzupełniana w niezbędniki typu gumka recepturka, próbniczek balsamu oraz nowy zapach znanej firmy i mikroopakowaniu. Takie rzeczy przydają się podróżnikom. Bo byłam właśnie podróżnikiem.
„Wolałbym skoczyć z balkonu, niż pracować z Żoną. Ale jak wolisz.” Tak powiedział mi kiedyś kolega z pracy.
Z balkonu nie skoczymy, bo mieszkamy na parterze, więc skutki skoku byłyby raczej zabawne, niż dramatyczne. Ale wspólna praca niesie ze sobą pewne atrakcje, które zawierają w sobie niebezpieczeństwo uzależnienia od validolu.
Oto krótki spis zasad, w większości pisany z punktu widzenia żeńskiego, bo tylko takie doświadczenie mogę Wam zaserwować. Ale może kiedyś mi się uda namówić Męża, żeby napisał swój poradnik :)