Hej ho!
Wiadoma to rzecz, ze trzeba zawsze być sobą, No, chyba że można zostać piratem. Wtedy koniecznie trzeba być piratem.

Nasza jesień pod znakiem Rebelianckiej kolekcji  jest w kolorze granatu. Płaszcz Revolter, tak kochany przez niepokorne dusze płci obojga i każdego wieku, wraca w wersji, która kojarzy się nam z morską przygodą.
Piękny granat i biel. To połączenie się nie starzeje. Wyszczuplający krój inspirowany frakiem zawsze wygląda znakomicie – z jednej strony nonszalancja i wygoda, z drugiej elegancja salonów.
Zapraszamy wszystkich rebeliantów i piratów! Dołączcie do nas :)

Płaszcz Revolter jest hitem ostatnich sezonów u Hultaja. Kupują go młodzi i starsi, kobiety i mężczyźni.
Ale kupowanie w necie to nie lata wyzwanie, szczególnie takich części garderoby, jak dość specyficzny w swoim kroju płaszcz.
Dlatego pomożemy i wszystko wyjaśnimy.

Najważniejszy wymiar:
 
W Revolterze to, co musi się zgadzać, to szerokość ramion.

Trudno, taki mamy klimat. Wspaniale było bez bluz i ciepłych spodni, prawda? :)
Ale  czas nieubłaganie biegnie do przodu i zaczynamy się powoli rozglądać za jesiennymi kreacjami. A nawet za takimi, które już można by zarzucić na siebie w chłodniejsze dni.
Dlatego, jak zawsze, wychodzimy naprzeciw pragnieniom i zbieramy w jednym poście wszystkie te rzeczy, które Turbo Rodzina może nosić w ciut chłodniejsze dni.

Już niedługo zobaczycie Hultajów w ruchu – popularność dosięgła i nas :)
Shoper, platforma na której oparty jest nasz sklep, wybrał  naszą firmę jako reprezentację reklamową i dzięki temu powstaje właśnie Krótki Film o Hultaju.

Do naszego domu przyjechała przemiła ekipa filmowców - Dagmara i Kamil, którzy realizują to przedsięwzięcie. Nasz hultajska kuchnia, która na co dzień jest kuchnią, od święta studiem foto, tym razem zamieniła się w plan filmowy.  Filmowcy okazali się przeuroczymi ludźmi – no i oczywiście prawdziwymi Hultajami!

Jak wiecie, w naszym sklepie od początku proponowaliśmy takie same modele ubrań dla dorosłych i dla dzieci.
Projektując je zwracaliśmy rzecz jasna uwagę na takie oczywiste elementy jak uroda i wygoda. Ale podstawą była i jest dla nas myśl, że dzieci są takimi samymi ludźmi, jak my.
Nie są ani głupsze, ani gorsze, ani mniej zaradne. Są tylko młodsze i mają mniej doświadczenia.
Wymyślając takie same modele dla dorosłych i dzieci doszliśmy do Turbo Rodziny, czyli takiej rodziny, jak postrzegamy ją my, Hultaje.